Masoneria w Austro-Węgrzech wczoraj i dziś

Miałam dzisiaj ciekawą lekturę. Pracę licencjacką pani Małgorzaty Baran pt. „Dzieci Wdowy do mnie!”. Zarys dziejów wolnomularstwa w monarchii Habsburgów w XVIII i XIX wieku”. Praca pod kierunkiem dr hab. Łukasza Sroki została napisana i obroniona na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie, na Wydziale Humanistycznym. Numer zimowy „Wolnomularza Polskiego” będzie zawierał m.in. fotoreportaż z wyjazdu naszych sióstr i braci na Węgry (w programie: prace rytualne z braćmi i siostrami z lóż węgierskich, a poza tym zwiedzanie i kąpiele – nierytualne  – w mineralnych wodach. Jadę i będę pilnie notować, oczywiście tylko to, co nie jest tajemnicą masońską). Podbudowa historyczna przyda się zatem jak najbardziej. Na Węgrzech ma swój pomnik gen. Józef Wysocki (praszczur red. Adama W. Wysockiego), który był adiutantem gen. Józefa Bema, zatem i to w numerze jakoś zmieścić powinniśmy.

Tagi: ,

Jedna odpowiedź to “Masoneria w Austro-Węgrzech wczoraj i dziś”

  1. Spectator Says:

    Polak-Węgier dwa BRATANKI 🙂

Dodaj komentarz