Masoni lubią trójkąty

Rzeczpospolita Wolnomularska poinformowała, że 11 lutego br., podczas prac loży Kultura, czcigodny Loży Przemysław Fura wystawił patent  powołujący  trójkąt wolnomularski Mikrokosmos,  na Wsch∴ Wrocławia. W wiadomości czytamy, że nowy warszat masoński powstał dzięki bliskiej współpracy  z  warszawską  lożą Trzech Braci. Dzisiaj z kolei w poczcie mailowej znalazłam wiadomość, że działa także wolnomularski Trójkąt Gwiazda Morza na Wsch:. Gdańska,  utworzony przy loży Nadzieja na Wsch:. Warszawy. Trójkąt może pracować w różnych miejscach. W najbliższą niedzielę będzie w Warszawie i zaprosił siostry i braci na spotkanie. W programie będzie m.in. deska o Izydzie, Gwieździe Morza, która jest patronką placówki. Jakiem Aszera z Izydy bardzo się cieszę, zwłaszcza, że jej patronka, czyli loża Nadzieja, kobiet nie przyjmuje normalnie na swoich pracach. Myślę, że Izyda zrobi swoje i to tylko kwestia czasu. Na zdjęciu Izyda ze swego najstarszego sanktuarium w Egipcie. Ta dziura jest głową bogini.

PS Dla porządku przypomnę, że od dwóch miesięcy działa trójkąt masoński na Wsch:. Kielc pod nazwą Michał Karaszewicz-Tokarzewski, należący do fereracji le Droit Humain. Gwiazda Morza przynależy do Wielkiego Wschodu Polski, natomiast pierwszy z trójkątów – Mikrokosmos – jest poza szerszymi polskimi strukturami. To taki „wolny atom”.