Uchylam rąbka tajemnicy – na tych żółtych karteczkach i w tym zeszyciku mieści się w częściach numer zimowy „Wolnomularza Polskiego”. Oczywiście pliki są wirtualne, łamanie komputerowe, tylko planuję jak za króla Ćwieczka a raczej Salomona, mówiąc po masońsku. 🙂
PS Jestem właśnie przy planowanie krakowskiej konferencji i wstawianiu miejsca na zdjęcie, którego jeszcze nie mam… 🙂
Skomentuj