Przeglądając program katowickiej konferencji zatrzymałam się na wystąpieniu nieznanego mi mgr Antoniego Leśniaka na temat seksu w masonerii. Tyle lat tu jestem, a seksu jak na lekarstwo… 🙂 Chociaż napisać o tym – czemu nie – dałoby się. Np. kawaler de Ramsay, gdy mówił, dlaczego kobiet nie powinno się przyjmować do masonerii, przywoływał właśnie argument „rozproszenia” seksualnego. Leo Taxil z kolei ( to już wiek później) prawił o orgiach w loży, i to z samym Belzebubem! Odwołał potem wszystko twierdząc, że żartował, ale i tak wielu ludzi myślało, że coś w tym musiało być… Na łamach „Wolnomularza Polskiego” było o seksie (patrz rysunek), w kontekście żartobliwej broszury zatytułowanej „Po agapie”. Ale biorąc do kupy, to seks jak z kroplówki… Z tym większą niecierpliwością czekam na konferencję w Katowicach!
19 września 2017 o 22:09 |
Biorąc pod uwagę średni wiek członkiń, nie ma się co dziwić….
20 września 2017 o 06:34 |
Tego komentarza nie kasuję. Przeszedł Pan samego siebie. 🙂
20 września 2017 o 11:54 |
nie moglem sie powstrzymac jak zobaczylem to rozgoryczenie w Pani wpisie :-), jesli kogos urazilem to przepraszam.