Z najnowszych wieści – brat profesor Tadeusz Cegielski został po raz trzeci wybrany na stanowisko prezesa Instytutu Sztuka Królewska w Polsce. Walne zebranie wysoko oceniło cykl publicznych wykładów na temat masonerii w kawiarni Nowy Świat Muzyki. Wstępnie rozważano ich harmonogram na jesień bieżącego roku. Znajdę się w nim i ja, ze swoim wykładem o masonerii kobiecej. Będę zdrowa jak rydz! 🙂 Pozostałe władze także pozostały bez zmian. Na zdjęciu: prof. T. Cegielski robi zdjęcie eksponatom podczas wystawy masońskiej w Kielcach (jesień 2015).
Archive for Maj 2017
Prof. T. Cegielski nadal prezesem ISK
31 Maj 2017Brat Piotr I, zwany Wielkim (2 m)
30 Maj 2017Oglądam obrazki z Wersalu i rozmowy Macron – Putin. W tle wystawa o 300-leciu kontaktów rosyjsko-francuskich. Był maj 1717 r., gdy Piotr I zawitał do Paryża a potem Wersalu. Są naoczne relacje z tamtych dni, dają obraz potężnego władcy o bystrym umyśle, nieokiełznanego mężczyzny (2 m wzrostu!), pana i chama w jednym. Nieraz strasznymi metodami unowocześnił Rosję i uczynił potężną. Poza wszystkim najstarsze tradycje wolnomularstwa rosyjskiego, nazywają Piotra I bratem. Wstąpił ponoć do loży w Holandii (lub Anglii), podczas swej pierwszej, trwającej 3 lata wyprawy na Zachód (1697-1698), gdzie – będąc incognito – pracował także jako zwykły robotnik w stoczni. Zaintrygowała mnie oczywiście ta historia, bowiem miesiąc po wizycie cara Piotra w Wersalu, za kanałem La Manche połączyły się wedle tradycji 4 loże angielskie i narodziła nowoczesna masoneria europejska.
Opóźniony Wolnomularz
29 Maj 2017Niestety, choroba uniemożliwia mi przygotowania letniego wydania „Wolnomularza Polskiego” na czas. Opóźnienie wyniesie ok. 2,5 do 3 tygodni. Przepraszam wszystkich Czytelników serdecznie, ale nie dałam rady. 😦 Powolutku jednak zdrowieję i w czerwcu popędzę że hej. WP 72 będzie w połowie lipca. Obiecuję!
Dzień Matki
26 Maj 2017To był mój Dzień Matki. Ola – prosto z Mikołajek – przyszła z bukietem róż, sernikiem na zimno w kształcie serca i książkę. Zdjęcie okolicznościowe ujawnia mnie po miesiącu choroby; Ola – eksportowa. Ja mojej mamusi posłałam Pocztą Kwiatową bukiet. Każda z nas swej mamie życzyła głównie zdrowia. Natomiast Ola od Emilki dostała laurkę z życzeniami… gekona jesienią (tj. Emilka chce gekona i życzy kochanej mamusi, by ona jesienią też bardzo zechciała 🙂 ).
Feministki, poganki, masonki – odpowiedź
25 Maj 2017Powtarzam tytuł artykułu dr Aldony Ciborowskiej (patrz fot.) z wczorajszego „Naszego Dziennika”. Pani doktor – publicystka i działaczka katolicka – rozpoznaje w nim i obszernie omawia wpływowe środowiska kobiece, wśród których wymienia nasze dwie polskie loże kobiece: Prometeę i Gaję Aeternę, a z nazwiska mnie osobiście.
http://www.naszdziennik.pl/mysl/182401,feministki-poganki-masonki.html#.WSXULsJ7n3c.facebook (more…)
Mucha w rosole
24 Maj 2017Zagubiłam się w twej wyobraźni,
byłam jak mucha w smole.
Myślałam, że pływam po morzach,
a taplałam się w misce.
W rosole.
Poszukiwacze skarbów
23 Maj 2017Ileż muszę szukać w sobie cierpliwości, mądrości, stoicyzmu, by zmagając się ciągle z chorobą (jeszcze mi durna gorączka dziś doszła), pocieszać i uspokajać Adama, siąść do letniego „Wolnomularza Polskiego” i jeszcze cieszyć się, że na tegorocznym czerwcowym Rajdzie lóż Wielkiego Wschodu Polski i naszych, żeńskich oprócz obchodów Jana Letniego (ceremonia piękna i charakterystyczna dla Wielkiej Żeńskiej Loży Francji), siostry i bracia będą także poszukiwali… skarbów. Pojadą Ola z Emilką, to mi potem opowiedzą. Z dobrych wieści jest także odmalowanie lwiej części naszego lokalu w części „wilgotnej”, czyli nierytualnej. Loża WWP Atanor i Wolność Przywrócona szalały i pomalowały na kolor, który nie przyszedłby mi nigdy do głowy, bo ciemny, a wygląda super. Wszystko to wiem z opowieści, telefonów, maili. Dobrze przecie, że są.
Stefan Żeromski – masoński Trójkąt na Wschodzie Kielc
22 Maj 2017Ale radość! Właśnie dowiedziałam się, że Rada Zakonu Wielkiego Wschodu Polski przegłosowała powstanie masońskiego Trójkąta o nazwie Stefan Żeromski na Wschodzie Kielc. Nie ma postaci na Kielecczyźnie bardziej z nią związanej, niż autor Ludzi Bezdomnych i Syzyfowych Prac. Najsłynniejszy bohater literacki Żeromskiego, doktor Judym, u swych narodzin miał prawdziwego wolnomularza – dr Radziwiłłowicza. Najsłynniejsza scena inicjacji masońskiej w polskim filmie pochodzi z Popiołów Żeromskiego. W roli inicjowanego niezapomniany Daniel Olbrychski, i niezapomniany reżyser Andrzej Wajda. Radość w mym domu wielka. Przypomnę, że niedawno byłam na zapaleniu świateł pierwszej loży kieleckiej – Karaszewicz- Tokarzewski, loży należącej do Droit Humain. 200 lat minęło od nieudanej próby stworzenia loży w Kielcach (1819), aż tu taki wysyp!
Nowy Wielki Mistrz WWRP
21 Maj 2017Zaglądnęłam na portal Rzeczpospolita Wolnomularska, z którego dowiedziałam się, że Wielki Wschód Rzeczpospolitej Polskiej, stowarzyszenie lóż liberalnych, powstałe 25 lutego br., ma nowego Wielkiego Mistrza – brata profesora Zbigniewa Grabowskiego, jednego z najstarszych polskich masonów nurtu liberalnego, wieloletniego Czcigodnego Mistrza warszawskiej loży Nadzieja (25-lecie loża, jeszcze w ramach WWP, obchodziła 2 lata temu, w listopadzie 2015 r., razem z Adamem mamy Certyfikaty Uczestnictwa w obchodach jubileuszowych). Przypomnę, że młotek Wielkiego Mistrza przez ostatnie 3 miesiące pełnił br:. Andrzej Kazimierczak. Zacytujmy za RzW wypowiedź brata Zbigniewa: – Podstawą wolnomularstwa jest wolność, równość i braterstwo. Głęboko wierzę, że Wielki Wschód Rzeczypospolitej Polskiej, w ramach którego pracują najstarsze polskie loże liberalne, będzie ostoją tych wartości i miejscem ich twórczego rozwijania. Tworzymy wspólnotę suwerennych lóż, w której panuje atmosfera współpracy i swoboda pracy na rzecz Ludzkości. Loże WWRP są zróżnicowane – niektóre mają rys bardziej społeczny, inne filozoficzny, a jeszcze inne – ezoteryczny. Ta różnorodność jest jednocześnie naszą wielką siłą, bowiem buduje klimat otwartości i wzajemnego szacunku. Dzięki temu możemy patrzeć w przyszłość z ufnością, a każdy, komu bliskie są wolnomularskie wartości jest mile widzianym gościem podczas naszych prac.
Brata Zbyszka znam z Adamem „od zawsze”. Na zdjęciu jest razem z Adamem, na 90-tych urodzinach Władka Misiuny 20 lipca 2015 r.). Życzymy Ci Zbyszku wszystkiego dobrego, a zwłaszcza mądrości i umiaru, z czego jesteś znany, i trudnej sztuki zasypywania rowów.
Wyrwę ci dorsza, orsza, orsza…
21 Maj 2017Mój Czytelnik „zwykły profan” zainteresował się, co dalej z Damą z wierszyka pt. Duch ogórka. Dama otóż się zeźliła!
A kiedy milczysz, ilczysz, ilczysz, to rwą mnie wilcy, ilcy, ilcy,
i zęby szczerzę, erzę, erzę, cała się jeżę, eżę, eżę.
I mam ochotę, otę, otę, porwać twą cnotę, otę, otę,
a lepsze kęski, ęski, ęski, schować na potem, otem, otem.
Bądź dla mnie mily, iły, iły, aby nie wyły, yły, yły,
te dwa wilczyska, yska, yska, tak mocne w pyskach, yskach, yskach.
Bo pójdę sobie, obie, obie, wcześniej coś zrobię, obię, obię,
wyrwę nóżęta, ęta, ęta, śliczniutkie obie, obie, obie.
Albo co gorsza, orsza, orsza, wyrwę ci dorsza, orsza, orsza,
byś śpiewał cienko, enko, enko, byś był panienką, enką, enką. 🙂