Już niedługo, w sobotę 8 kwietnia jadę do Kielc, Prawie 200 lat to trwało, aż powstanie pierwsza loża masońska w Klerykowie, wedle Żeromskiego. Wszystkich innych wyprzedziło Le Droit Humain, masoneria mieszana, najstarsza koedukacyjna masoneria na świecie. Loża będzie nosiła nazwę po generale Tokarzewskim-Karaszewiczu, założycielu ZWZ. Działał on dla pożytku tak wolnomularstwa, jak i Polski w II Rzeczypospolitej. A po wakacjach zjawię się na Kielecczyźnie z kolejnym masońskim wykładem, Temat zaakceptowali (przez aklamację 🙂 ) seniorzy z Chęcińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Opowiem o historii kobiet w wolnomularstwie. Będę miała śliczną prezentację, a i pewnie książka na ten temat będzie gotowa, Dziś zakończyłam kwerendę „Wolnomularza Polskiego”.
PS Fotka pochodzi w wystawy masońskiej, która miała miejsce w Kielcach 1,5 roku temu. Z Wielkiego Wschodu Polski dochodzą mnie słuchy, że tablice z tamtej wystawy mogą zostać wykorzystane do organizowania przenośnych, mniejszych wystaw, w całym kraju. Ma to być połączone z wykładami, bo doświadczenia warszawskich prelekcji Instytutu Sztuka Królewska w Polsce z serii Akademia Mistrza Hirama są bardzo obiecujące.