Ten film miał być komedią romantyczną, ale komedia jest ledwo, ledwo muśnięta – romantyzmu za to co niemiara. Pięknie grane, pięknie fotografowane, piękna muzyka. Wyszliśmy z Adamem we wspaniałych nastrojach, a nasze ciśnienia były wieczorem wręcz idealne. Film generalnie jest o budowaniu kapliczek i wyrywanie się z nich na wolność – to moja interpretacja rzecz jasna. 🙂 Polecam.
Reklamy
Skomentuj