Wczoraj pisałam o Ciemnogrodzie na kanwie książki wielkiego Pana Polaka Masona Kostki Potockiego. Dzisiaj na Warszawę spłynęła wielka Jasność. Jasność w Ciemnogrodzie. Dzięki Wielki Architekcie Wszechświata. Wielkie dzięki. 🙂
Zobaczyłam właśnie nekrolog Bogusława Kaczyńskiego, wielki był w swej pasji i uwielbieniu muzyki. Kiedyś się zgadaliśmy, podpisując w Busku-Zdroju każdy swoją książkę, że jesteśmy pewnie spokrewnieni. Gdy poprosiłam Pana Bogusława o dedykację dla mamy, Zenony Dołęgowskiej zaczął się dopytywać o rodzinę, bowiem jego mama także była z domu Dołęgowska. Mieliśmy się potem spotkać i szukać głębiej naszych rodzinnych korzeni, ale nigdy do tego nie doszło. Szkoda. Panie Bogusławie – życzę wielkiej Jasności i Melodii w Niebie.
23 stycznia 2016 o 22:01 |
Kostka Potocki to ten zaprzedaniec co pomagał Rosjanom zniszczyć polskie klasztory, przeciwnik uznania praw chłopów do ziemi. Zaiste wielkie ma zasługi.