Archive for Listopad 2015

Masońskie korzenie PiS – coś lżejszego na osłodę :-)

30 listopada 2015

Gdy słyszę wokół obawy, że nie wiadomo, co ten PIS z nami, masonami, zrobi, bo… od nieznanego bliżej wielbiciela dostaję link na osłodę. „Nie będzie tak źle – pociesza. Toż PIS to też masoni”. Oto link do stosownej strony http://www.pardon.pl/artykul/3799/maso_skie_korzenie_pis

Kto leniwy, niech nie klika, tylko czyta niżej:

Bronisław Wildstein – mason. Jan Olszewski – mason. Jarosław Kaczyński – miał „bodaj pośrednie” kontakty z masonerią. Taką porażającą wiedzą dzieli się z nami konserwatysta Adam Wielomski. Krótko mówiąc – PiS to kontynuacja masonerii. Tej jeszcze XVIII-wiecznej. A przecież – jak wiadomo – masoneria to wrogowie Boga i Kościoła. Z punktu widzenia prawdziwej prawicy jest więc PiS organizacją równie sympatyczną jak – dajmy na to – partia komunistyczna czy stowarzyszenie libertyńskich ateistów.
Adam Wielomski pisze tak: „Warto zwrócić uwagę, że Bronisław Wildstein to nie jedyna osoba z kręgu dzisiejszego PiS, która ma jakieś związki z wolnomularstwem. Przecież wiele mówiło się o masońskiej działalności Jana Olszewskiego, a także o jakiś kontaktach (bodaj pośrednich) z wolnomularstwem samego Jarosława Kaczyńskiego. Jest to ciekawy szczegół, szczególnie w aspekcie tego, że tenże Kaczyński prezentuje się jako główny polityczny reprezentant katolicyzmu polskiego i największy przyjaciel słuchaczy Radia Maryja. Pamiętam, że przed poprzednimi wyborami środowisko Marka Jurka lansowało nawet tezę, że PiS jest ostatnią szansą na obronę katolicyzmu w Polsce. Ciekawe czy środowisko to nadal podtrzymuje tę teorię?”

Wolnomularskie źródła PiS nie powinny nikogo dziwić. Dosyć łatwo można stworzyć genezę tej partii, wyznaczając następującą oś: reformatorzy polscy epoki stanisławowskiej – tradycja powstańcza – PPS – sanacja – PiS.
Zdaniem Wielomskiego, te wszystkie masońskie nurty nigdy nie miały nic wspólnego z prawicowością. To raczej ta „gałąź lewicy postjakobińskiej”, która w XIX w. nie przeszła na pozycje internacjonalistyczne, a skupiła się na walce o niepodległość – tyle że rozumianą jako „wyzwolenie od tradycjonalistycznych, chrześcijańskich i kapitalistycznych państw zaborczych”.

Mordor i Majdan

29 listopada 2015

Największe wrażenie w dzisiejszej Wyborczej zrobił na mnie tekst Ziemowita Szczerka. Mówi właściwie wszystko sam tytuł: Powrót do Mordoru drogą przez czarny Majdan. Red. Szczerek w ostatnich polskich wydarzeniach politycznych widzi właśnie to. Jest gorzkie, oby nie było prorocze. Ja opisałabym to następująco: Byliśmy przez ostatnie 25 lat najdalej na Wschód wysuniętym państwem zachodniej Europy. Dziś możemy się stać najdalej wysuniętym na Zachód państwem Wschodniej Europy.

Gaja Aeterna rusza w dalszą masońską drogę

28 listopada 2015

DSCN8024Gdy wychodziłam z loży po uroczystym posiedzeniu Gai Aeterny, która – jak już pisałam – obchodziła dziś 5 -lecie, agapa trwała w najlepsze. Dopijano szampana pod urodzinowy tort. Pięć świeczek zdmuchnęły: pierwsza Czcigodna Mistrzyni , obecna Czcigodna Mistrzyni  i siostra Pierwsza Dozorująca. Dopisali goście, na czele z nowym Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Polski bratem Filipem. Na Wschodzie zasiedli także: Czcigodni Mistrzowie lóż: Prometea, Galileusz, Cezary Leżeński, a na kolumnach siostry i bracia z Atanora, Witelona i przedstawiciel loży Jan Henryk Dąbrowski, z Wielkiej Loży Kultur i Duchowości. Siostra Sekretarz odczytała listy gratulacyjne z Polski i Francji. Deskę okolicznościową wygłosiła jedna z pomysłodawczyń loży, jej propagatorka i autorka nazwy, I czcigodna Mistrzyni Małgorzata. Po niej mówiły o swoich przeżyciach siostry inicjowane w loży jako pierwsze (bo siostrami – założycielkami Gai było 15 Prometejek). I ja wspomniałam też ważne dla mnie samej czasy. Uczestniczyłam w pracach jednocześnie dwóch lóż: w Prometei byłam Czcigodną Mistrzynią, w Gai – siostrą Odźwierną. W mowie podsumowującej (jestem obecnie s:. Mówczynią) wspomniałam, że redagowałam ostatnio artykuł o loży, która świętowała swoje 150-lecie i życzyłam Gai tego samego. Piękne to były chwile. Wzruszające i podniosłe.

Była także mini deska historyczna. Wspomniałam w niej losy braci kieleckich, którzy chcieli odłączyć się od Krakowskiej loży Przesąd Zwyciężony i założyć w Kielcach własną, Gwiazdę Nadziei. Był rok 1820, za rok car Aleksander I rozwiązał wszystkie loże wolnomularskie tak w samej Rosji, jak i Królestwie Polskim. Dla polskiej masonerii rozpoczęła się czarna noc. – Istnienie wolnych, niezależnych lóż, było jest i będzie probierzem demokracji – zakończyłam.

 

Miód akacjowy Mistrza Hirama

28 listopada 2015

2000px-Baumeister_-_Holzschnitt_von_Jost_Amman_-_1536.svgDzisiaj uroczyste posiedzenie loży Gaja Aeterna. To są jej piąte urodziny. Oczekujemy licznych gości, będzie stosowna, historyczna (choć nie tylko) deska, a potem uroczysta agapa. Składkowa. Ja przyniosę akacjowy miód Mistrza Hirama i macę do macania, pardon – maczania w tymże miodzie. Wszystko opiszę wieczorem. Do zobaczenia zatem. 🙂

Grafika przedstawia starego mistrza masońskiego z cyrklem węgielnicą i Biblią.

Wola narodu i prawo

27 listopada 2015
  • Prawo, które nie służy narodowi, to jest bezprawie! – Kornel Morawiecki (nocna trybuna sejmowa, oklaski na stojąco).
  • Nie tekst ustawy powinien być władcą, lecz ustawa powinna być służebnicą najwyższewgo dobra, służebnicą narodu – Emil Sommermann (w: Filozofia prawa III Rzeszy Niemieckiej, Tadeusz Guz, Lublin 2013, cyt za: Mikołaj Mirowski, Rewolucyjna moc uchwały, „Gazeta Wyborcza” z 27 listopada).

Bez komentarza.

 

Wielki Romantyk

27 listopada 2015

Razem, młodzi przyjaciele!…

Choć droga stroma i śliska,

Gwałt i słabość bronią wchodu:

Gwałt niech się gwałtem odciska,

A ze słabością łamać uczmy się za młodu! *

No i mamy inspirację do walki z Trybunaąłem Konstytucyjnym: to niejaki Mickiewicz, Adama wołał- „gwałt niech się gwałtem odciska”! I już. Mieliśmy już Wielkiego Językonawcę, Wielkiego Architekta, nastał czas Wielkiego Romantyka. Sięgnie po Księżyc, gdy trzeba będzie. I Słońce – na deser.

*Adam Mickiewicz, Oda do młodości

Wieje wiatr historii

26 listopada 2015

Do drugiej w nocy oglądałam wczoraj relację z obrad Sejmu. Nawróciłam się na Nowoczesną.pl. W tych młodych ludziach: kobietach i mężczyznach widzę nadzieję polskiej demokracji. Platforma spętana wyborem prezesa, lewica spetana wyborami prezesów i w ogóle dalszej drogi, tylko Nowoczesna.pl niczym nie spętana i niesiona przez wiatr historii. Niektórych ten wiatr złamie, innych wywieje, ale jeszcze innych zahartuje. Mam nadzieję, że Ryszard Petru  sprosta.

 

Donald Tusk Pierwszym Uchodźcą Europy

25 listopada 2015

Ze sfer rządowych dochodzą słuchy, że dobrze by było postawić Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu za „oddanie śledztwa smoleńskiego w ręce Rosji”. Myślę, że prezydent Europy najlepiej by zrobił w tej sytuacji, gdyby poprosił o azyl w Brukseli. Zostałby tym samym Pierwszym Uchodźcą Europy. Milion pozostałych uchodźców poczułoby się od razu lepiej…

Gdzie jest unijna flaga? – w masońskiej loży

24 listopada 2015

Za panią premier Beatą Szydło nie ma unijnej flagi, a u nas w loży jest. Loża tuż po zamknięciu Konwentu

U nas w loży jest unijna flaga

24 listopada 2015

– … przyjęliśmy taką zasadę, że wypowiedź po posiedzeniu polskiego rządu będzie realizowana na tle najpiękniejszych, biało-czerwonych flag – odpowiedziała premier Beata Szydło dziennikarzowi TVN24. Brak flagi unijnej jest teraz szeroko komentowany w P{olsce i Europie. Skomentuję i ja: u nas w loży były, są i będą obie flagi: polska  i unijna.