Szukajcie, a nie znajdziecie

Wcale nie znalazłam tymczasowego Dowodu Rejestracyjnego mego nowego auta (już zakurzyło się, sprawdzałam, bo to centrum stolicy i remont pałacu Branickich przy ul. Smolnej, odzyskanego przez słuszne obecnie, dziejowe siły arystokratyczne), ale dostanę od firmy leasingowej (cudowna pani Ania) jego skan. – Jeśli trafi Pani na wielkiego formalistę policjanta, to pani da mandat 50 zł. – powiedziała. Ufffff. Z policjantem, jeśli by co…, będę rozmawiała jak blondynka. 🙂 Farbowana, bo farbowana (wszędzie teraz ponoć same farbowane lisy), ale zawsze blondynka!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s


%d blogerów lubi to: