I jeszcze jeden fragment z książki Macieja Bennewicza KOACHING TAO: „Istnieje w nas zraniony Uzdrowieciel. Jeśli reagujemy na cudze sprawy i emocje własnymi silnymi emocjami o podobnym charakterze, to nie jest to empatia, ale echo naszej rany. Empatia to odpowiedź o innym charakterze: na ból reagujemy pomocą, na bezradność radą, na gniew uspokojeniem, jednak gdy w wyniku cudzej bezradności ujawnia się nasza bezradność, to znaczy, że sprawa dotyczy również nasz samych albo tylko nas. Raniony nie może uzdrowić dokładnie takiej samej rany, jakiej doświadcza w bólu. Dopóki ona się nie wygoi, nie zabliźni. Ból nie pozwala nam skupić skutecznej uwagi na drugiej istocie. Myślimy wtedy o sobie, nie o niej”.
Tagi: Maciej Bennewicz
Skomentuj