Łzy i rumieniec

W książce, o której pisałam niedawno (Istota człowieczeństwa Gazzanigi), wyczytałam wczoraj, że człowiek jest jedynym gatunkiem, który świadomie płacze – z nieszczęścia bądź szczęścia. Inne gatunki, o ile spływają im z oczu łzy, te ostatnie służą im jedynie do zwilżania. Jako jedyni też czerwienimy się. Jeśli zatem masz przed sobą zapłonione i zapłakane dziewczę – widzisz człowieka na 100 procent. 🙂

Jedna odpowiedź to “Łzy i rumieniec”

  1. NorW Says:

    Pani Mirko,
    W nawiązaniu do Pani wpisu o łzach i czerwienieniu się warto przypomnieć Marka Twaina, który wskazywał, że „Człowiek jest jedynym zwierzęciem, które czerwieni się i ma ku temu powody.” I choć przychodzi nam to ze wstydem to niestety często musimy przyznać mu rację. Otaczająca nas rzeczywistość daje dowodów na potwierdzenie tego aż nadto.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s


%d blogerów lubi to: