Rysiu, choinka i św. Jacek Odrowąż z Matką Boską – patron naszej rodziny. 31 grudnia 2012 rano.
Adam pije kawę, a Rysiu duma, spoglądając w okno za gołębiami.
Pati, mama Rysia śpi nie patrząc, że to przecież Sylwester
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
Tagi: Adam, kot
This entry was posted on 1 stycznia 2013 at 12:16 and is filed under z doświadczeń. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.
You can leave a response, or trackback from your own site.
1 stycznia 2013 o 12:44 |
A mój jeden pies dopiero co zakończył sylwestrową „trzęsiawkę fajerwerkową”