Róża kwitnie w ogródkach działkowych w Czerwonej Górze. U mamy. Tacie kupiłam rododendron na nóżce, będzie wsadzony przy domu na pamiątkę. Wsadzi go Bogusia, nasza przyjaciółka, której właśnie urodziła się wnuczka. – Bogusiu – powiedziałam – ten krzak rododendrona będziepogrzebowo/urodzinowy; upmiętni i śmierć taty, i narodziny Twojej wnuczki. Będzie taki, jakie jest życie.
27 sierpnia 2012 o 13:45 |
Bo kwiatu uroda przemija by się z wiosną odrodzić.
Pytanie tylko-jak z życiem?