Aniela i Józio

Organicznie nie jestem zdolny dać szczęścia żadnej kobiecie – wyznał Józef Czapski (malarz) Anieli Mieczysławskiej, potem Raczyńskiej z domu Lipop. A ona na to: „[przy tobie] Mogę zapomnieć, że jestem kobietą”. Biedna.  Ten i  milion razy więcej szczegółów o Polsce przedwojennej i emigracyjnej we wspaniałym artykule w dzisiejszej „Gazecie Wyborczej”  pt. Aniela, kawaler d,Eon pióra Magdaleny Grochowskiej.

Tagi: ,

Jedna odpowiedź to “Aniela i Józio”

  1. Asenata Says:

    A ja gazety zapomniałam kupić!!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s


%d blogerów lubi to: