Rozpływa się,
rozmywa,
nasza przyjaźń.
Tak bywa…
Inne maile,
inne książki,
inne ręce,
inne wstążki.
A on stoi i się boi.
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
This entry was posted on 4 listopada 2010 at 21:08 and is filed under wierszem. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.
You can leave a response, or trackback from your own site.
Skomentuj